Poćwicz z nami!

NA TRUDNY CZAS POBYTU W DOMU

Szanowni Państwo z uwagi na konieczność pozostania w domu przesyłamy Państwu propozycje zabaw – ćwiczeń do domu.

Jest to połączenie zajęć dydaktycznych z ruchem, chcąc wspierać rozwój ruchowy poprzez dodanie aspektu dydaktycznego sprawiamy, że dziecko chętniej ćwiczy i na odwrót chcąc wzmocnić umiejętności dodając ruch powodujemy, że staje się to przyjemniejsze.

  • Przysłowiowy pajacyk; 2 podskoki i półprzysiad z szeroko rozstawionymi nogami; bieg w miejscu na czas, skłony raz do jednej raz do drugiej stopy, bieganie na paluszkach; chodzenie na piętach – są to ćwiczenia aktywizujące, wzmacniające wydolność – najlepiej je robić na początku zajęć w ramach rozgrzewki.

 

  • Ćwiczenia na piłce – na dużej piłce w leżeniu na brzuchu jak i na plecach – przechylamy tak dziecko, by mogło podnieść np. obrazek z podłogi; jednocześnie działamy na mięśnie brzucha, ( jeżeli dziecko leży na plecach) podawanie obrazków zgodnie z jakąś zasadą np.: warzywa, czerwone, zaczynające się na określoną głoskę, określającą daną porę roku – dla starszych od 5 roku życia. Młodsze, jeżeli dadzą radę.

Maluszki kołysanie na piłce na plecach i brzuchu.

  • Dla młodszych dzieci brzuszki te, które są przez moment nagrane. W leżeniu na piłce, kiedy dziecko coś nam podaje koniecznie należy pomóc przez podtrzymanie za ręce, przyjąć pozycję siedzącą.

 

  • Utrzymywanie się na piłce, kiedy na niej dziecko siedzi a my poruszamy piłką i kołyszemy nią: czucie głębokie, utrzymanie prawidłowej postawy ciała, praca brzucha.
  • W leżeniu na brzuchu na niskiej piłce najlepsza piłka fasolka chodzenie w podporze na rękach do przodu ( i np. wskazanie czy też wzięcie obrazka, elementu) i powrót pilnując, by nogi cały czas były na piłce. ( Jeżeli nie mamy piłki czy wałka to robimy z dzieckiem taczkę) Podobnym ćwiczeniem jest taczka, jeżeli w domu jest rodzeństwo możemy bawić się razem, jeżeli nie to np.: umawiamy się: tam są 3 pudełka, pod którymi są obrazki, musimy jechać do pudełek: zobaczyć i zapamiętać obrazek – zaczynamy od pierwszego z lewej ( tu przy okazji mamy ćwiczenie pamięci) jak już zobaczymy 3 obrazki lub zabawki to dziecko musi powiedzieć, co jest, pod którym pudełkiem. Starsze dzieci mogą mieć więcej pudełek np. 5. Jeżeli dziecko nie chce możemy pod pudełka czy inne przedmioty schować coś dobrego: banana, jabłko, troszkę czekolady, miód, wędlinę – zależy co dziecko lubi. Taczką możemy jechać do książeczki czy po prostu do łazienki na kąpiel. Starsze dziecko może spróbować z mamą lub tatą zrobić taczkę, duża praca mięśni i trudne zadanie.
  • Turlanie po podłodze z jednoczesnym zawijaniem w koc ( na tyle ciasno by dziecko miało lekki problem z wydostaniem się z koca) lub samo turlanie po podłodze – tych ćwiczeń raczej nie robimy przed spaniem, chyba, że tylko mocno zawijamy i dociskamy – to bardzo wycisza uspakaja.
  • Huśtanie w kocu, wożenie po podłodze, kręcenie w kółko lub huśtanie liniowe.
  • Przysiady z obciążeniem lub bez: np.; dajemy dziecku zagadkę: ile w kółku czy w wyznaczonym miejscu jest klocków ( 6 – dziecko może dopasować właściwą cyfrę do przedmiotów) i tyle razy robimy przysiad. Lub układamy szarfy, sznurek: dwa kolory naprzemiennie ( kolor zielony to przysiady, kolor niebieski to czołganie się – w każdym kółku jakieś zadanie i losujemy nr kółka. Wcześniej dziecko samodzielnie lub z pomocą rodzica numeruje koła cyferkami ( jednocześnie utrwalamy znak graficzny cyferek ( młodsze dzieci cyferki do 3) lub sylab, głosek – rozpoczynające się na literkę m i p)
  • Bawimy się wstążkami – dajemy dziecku wstążki lub dwie chustki, i kręcimy rękoma do przodu do tyłu. Staramy się, by ręce były w miarę proste. Robimy wstążkami wężyki, machamy do góry na dół.
  • Następnie możemy układać te wstążki i przez nie przeskakiwać ( starsze dzieci obunóż). Możemy się pobawić, uderzamy w jakiś instrument lub nawet w ręce to dziecko przeskakuje, jak przestajemy dziecko też musi się zatrzymać.
  • Brzuszki ( dla starszych): w leżeniu na plecach, kolana podkurczone i na sygnał dziecko podnosi się i nazywa obrazek lub wskazuje pierwszą głoskę wyrazu lub sylabę; lub dzieli wyraz na sylaby i określa ich ilość; dalej w leżeniu na plecach nogi podkurczone podnoszenie się przy pomocy gum lub też sznurka raz do jednego raz do drugiego kolana lub na środek. W leżeniu na plecach podnosimy lekko głowę i barki, dłonie wzdłuż tułowia i machamy – wyścigi, kto dłużej.  Przysłowiowy rowerek.
  • Stoimy nogi w lekki rozkroku i podnosimy raz jedną raz drugą nogę tak jakbyśmy chciały dotknąć barku.
  • Zabawa, którą dzieci bardzo lubią i robimy albo z maluszkami albo tatusiowie, dziecko sadzamy sobie na biodra i przechylamy do tyłu za chwilę podnosimy wspierając do ponownego siadu.

Drugi bardzo duży kanał za pomocą, którego stymulujemy dzieci to dotyk następnie wzrok, smak, słuch.

  • Dotyk ma ogromne znaczenie przy planowaniu motorycznym. W celu pobudzania tego układu bawimy się w masowanie, głaskanie ( wprowadzamy różne faktury materiału) łaskotanie. Oczywiście należy ustalić preferencje dziecka. Często w przypadku naszych dzieci mamy do czynienia z nadwrażliowścią lub niedowrażliwością i w zależności od tego dobieramy nacisk, częstotliwość, fakturę materiału. Ale w obu przypadkach należy pochylić się nad tym zmysłem, gdyż potrzebuje on normalizacji.
  • Zabawy w wannie: w wodzie letniej, cieplejszej ( sami Państwo muszą odpowiednio tą temperaturą dysponować), ale jako odczucie jest to bardzo ważne i fajne. Kąpiel w krochmalu – oczywiście takie zabawy będą raz na jakiś czas. W wannie przelewanie wody do plastikowych butelek, z małymi i dużymi otworkami.
  • Smak: świetne zabawy dzieci je uwielbiają: bierzemy na początek i ma to znaczenie przy wieku dziecka produkty spożywcze: wędlinę, jabłko, sok z cytryny, miód, ser żółty ( ilość także uzależniona od wieku dziecka) na początek nazywamy je z dzieckiem raz czy dwa razy, następnie zakrywamy oczy i bawimy się w zgadywanie, co teraz jesz nazwij lub pokaż. Z czasem smak produktów powinien być zbliżony do siebie: dżem, miód, bakalie; czy różne owoce.
  • Dotyk: podobnie jak wyżej: wybieramy na początek kilka przedmiotów: małe autko. Lala, klocek, piłeczka ( przedmioty te wkładamy do worka) – pokazujemy dziecku lub nie zależy to od jego możliwości i bawimy się w zgadywanie. Możemy to robić naprzemiennie raz dziecko zgaduje raz rodzic. Z czasem przedmioty są coraz mniejsze i podobne kształtem.
  • Słuch: wybieramy kilka instrumentów i prezentujemy ich brzmienie następnie jak w poprzednich zabawach dziecko się odwraca i ma zgadnąć, jaki instrument słyszało. Możemy równie dobrze a może i lepiej wykorzystać przedmioty domowe: szelest gniecionej gazety, klaskanie w dłonie, uderzanie o pokrywkę, uderzanie łyżeczek o siebie, pukanie w drzwi, gwizdanie, kląskanie, itp. Dziecko się odwraca ( lub zasłaniamy oczy) i np. gnieciemy gazetę. Możemy to robić naprzemiennie raz rodzic raz dziecko.
  • Wzrok: przygotowujemy tubę z papieru, dziecko patrząc nazywa pokazywany obrazek. Wyszukiwanie różnic na obrazku, wskazywanie, co tu nie pasuje. Patrzenie raz jednym raz drugim okiem. Przy wolnym kręceniu na fotelu obrotowym pokazujemy obrazek i dziecko nazywa, co przedstawia, z czasem mogą to być cyferki, literki, sylaby, działania matematyczne, proste wyrazy do przeczytania. Wszystko zależy od wielu i możliwości dziecka. Bawimy się w patrzenie jak najbardziej w prawo, później w lewo – możemy określić punkty, na sufit i na podłogę, wodzimy wolno przedmiotem przed oczyma, góra – dół, lewa – prawa. Ważne jest, że poruszają się tylko oczy głowa pozostaje bez ruchu.

Wszystkie wymienione zabawy robimy na przemian, od czasu do czasu i wszystkie w zależności, jakie mają Państwo możliwości.